Ze zmiennym szczęściem …

Archiwum kategorii: Współpraca z KKS

09 lutego ekipa prowadzona przez Jakuba Szczepaniakaudała się do Pępowa, gdzie rywalizowała z dobrym skutkiem w turnieju halowym organizowanym przez miejscową Dąbroczankę. Kaliszanie początkowo przejawiali sporą tremę i ulegli w inauguracyjnym spotkaniu ekipie gospodarzy, ale później było już tylko lepiej. Niebiesko-biało-zieloni z meczu na mecz grali coraz lepiej i ostatecznie zwyciężyli w całych zmaganiach.

Nieco gorzej „trójkolorowi” prezentowali się następnego dnia w turnieju przygotowanym przez MULKS Łask. Kaliszanie w silnie obsadzonych zawodach zajęli 6. lokatę.

Wojaże halowe w Pępowie rozpoczęły się od starcia z gospodarzem imprezy – Dąbroczanką Pępowo. Podopieczni Jakuba Szczepaniakaw pierwszym pojedynku zawodów sprawiali wrażenie wyraźnie stremowanych, co skrzętnie wykorzystywali miejscowi. Rywale dość pewnie wypunktowali KKS i zwyciężyli 3-0.

Zdecydowanie lepiej ekipa z grodu nad Prosną zaprezentowała się w kolejnym spotkaniu z Jarotą II Jarocin. Tym razem „trójkolorowi” odnieśli jednobramkowe zwycięstwo, a gola na wagę bardzo cennej wygranej zdobył Daniel Stanoch.

W pojedynku półfinałowym kakesiacy starli się z pierwszą drużyną z Jarocina. Niebiesko-biało-zieloni podeszli do tej potyczki bardzo skoncentrowani, grali ambitnie i pomysłowo. Kaliszanie w przekroju całego spotkania dość znacząco przeważali i co ważne, zdołali odnieść wygraną po bramce samobójczej jednego z piłkarzy Jaroty. Wygrana z silnym rywalem na pewno cieszy. Szczególnie, że Jarota jest głównym kontrkandydatem do walki o wygraną w Kaliskiej Klasie Trampkarzy Młodszych. Co prawda, rywalizacja halowa rządzi się swoimi prawami, ale zwycięstwo ekipy z grodu nad Prosną może być ważne w kontekście psychologicznym.

W wielkim finale zawodnicy Kaliskiego Klubu Sportowego ponownie zagrali na wysokim poziomie. Piłkarze Piasta Kobylin prowadzili co prawda na początku starcia, ale strata bramkowa szybko została nadrobiona. Kaliszanie z minuty na minutę grali coraz lepiej i ostatecznie zwyciężyli aż 4-1. Gole dla KKS-u Kalisz w najważniejszym starciu turnieju zdobyli: Jakub BudrowskiEryk Walczak, Erwin Wasilewski i Tymoteusz Wojciechowski. Korzystna postawa „trójkolorowych” spowodowała, że to właśnie młodzi kakaesiacy zwyciężyli zmagania halowe w Pępowie.

09 lutego 2013

Turniej Halowy w Pępowie
Kategoria: Trampkarz Młodszy

Wyniki KKS-u Kalisz:

Faza grupowa

Dąbroczanka Pępowo – KKS Kalisz 3-0

KKS Kalisz – Jarota II Jarocin 1-0 (Stanoch)

Półfinał

KKS Kalisz – Jarota Jarocin 1-0 (bramka samobójcza)

Finał

KKS Kalisz – Piast Kobylin 4-1 (Budrowski, Walczak, Wasilewski, Wojciechowski)

KKS Kalisz: Walczyński, Budrowski, Walczak, Wasilewski, Wojciechowski, Stanoch, Aleksandrowicz, Poliński, Salamon


Nieco gorzej kaliszanom wiodło się dzień później. Kakaesiacy tym razem występowali w turnieju halowym organizowanym przez klub MULKS Łask. KKS Kalisz rozpoczął zmagania od pojedynku z Concordią Piotrków Trybunalski. Podopieczni Jakuba Szczepaniaka w przekroju całego pojedynku przeważali, ale chwila nieuwagi spowodowała utratę bramki. Mimo, iż „trójkolorowi” próbowali atakować i do końca walczyć o odwrócenie niekorzystnych losów spotkania, to jednak ta sztuka się nie udała.

W kolejnej potyczce niebiesko-biało-zieloni starli się z Włókniarzem Zelów. Podobnie jak w poprzednim meczu kaliszanie stracili bramkę, lecz tym razem pogoń za osiągnięciem korzystnego rezultatu zakończyła się powodzeniem. Zawodnicy z najstarszego miasta w Polsce za sprawą Kacpra Salamona zdobyli bramkę dosłownie w ostatnich sekundach, a pojedynek zakończył się podziałem punktów.

W trzecim starciu podopieczni Jakuba Szczepaniaka zmierzyli się z gospodarzem imprezy, ekipą MULKS Łask. Rywale udowodnili, że są bardzo niewygodnym rywalem dla Kaliskiego Klubu Sportowego i pewnie zwyciężyli tę potyczkę 3-0. Przypomnijmy, że w niedawnym turnieju KKS Cup 2013 ekipa z Łasku również pokonała naszą drużynę.

Tuż po tej przegranej przyszła pora na pierwsze zwycięstwo w turnieju. „Ofiarą” Kaliskiego Klubu Sportowego stała się ekipa Boruty Zgierz. O wygraną jednak nie było łatwo. Mecz był bardzo zacięty. W szeregach kaliszan bardzo dobrą partię rozegrali Tymoteusz Wojciechowski i Daniel Stanoch, którzy zdobyli po jednym trafieniu. Przeciwnicy odpowiedzieli tylko jedną bramką, a to sprawiło, że nasi zawodnicy mogli cieszyć się z pierwszej wygranej w zmaganiach.

W ostatniej potyczce fazy grupowej niebiesko-biało-zieloni zmierzyli się z Pogonią Zduńska Wola. KKS Kalisz szybko złapał odpowiedni rytm meczowy, a wkrótce korzystna postawa została udokumentowana zdobyczami bramkowymi. Na listę strzelców wpisali się Daniel Stanoch oraz Tymoteusz Wojciechowski. Dzięki temu zawodnicy z grodu nad Prosną wywalczyli kolejną wygraną, która pozwoliła jednak na zajęcie dopiero 3. miejsca w grupie. Do półfinałów wychodziły po dwie najlepsze drużyny, więc graczom z Kalisza pozostawał jedynie mecz o 5. miejsce w turnieju.

Tym razem podopieczni Jakuba Szczepaniaka sprawdzili formę sportową MKS-u Kutno. Ta okazała się dość wysoka. W szeregach Kaliskiego Klubu Sportowego bardzo dobrą dyspozycję przejawiał Daniel Stanoch, który dwa razy pokonał golkipera z Kutna. Niestety, duże wysiłki bramkostrzelnego zawodnika spełzły na niczym. Rywale spisywali się bowiem bardzo dobrze w ofensywie, dzięki czemu po zaciętym meczu zwyciężyli z KKS-em Kalisz 3-2.

10 lutego 2013

III Halowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Burmistrza Łasku
Kategoria: Trampkarz Młodszy

Wyniki KKS-u Kalisz:

  • Faza grupowa
  • KKS Kalisz – Concordia Piotrków Trybunalski 0-1
  • KKS Kalisz – Włókniarz Zelów 1-1 (Salamon)
  • MULKS Łask – KKS Kalisz 3-0
  • KKS Kalisz – Boruta Zgierz 2-1 (Wojciechowski, Stanoch)
  • KKS Kalisz – Pogoń Ekolog Zduńska Wola 2-0 (Stanoch, Wojciechowski)

Mecz o 5 miejsce

KKS Kalisz – MKS Kutno 2-3 (2xStanoch)

KKS Kalisz: Walczyński, Budrowski, Walczak, Wasilewski, Wojciechowski, Stanoch, Aleksandrowicz, Poliński, Salamon, Mielczarek

Poprzednia aktualność
I Gimnazjalny Turniej Piłki Nożnej w Śródmieściu
Następna aktualność
Nasi grali na turnieju KKS Cup 2013